Modlitwa do Sługi Bożego
 Mateusza Talbota

 

      Mateuszu, Ty wiesz co znaczy być zwyczajnym człowiekiem, jak ja. Walczyłeś ciężko z nałogiem, choć tak łatwo mogłeś się poddać. Nauczyłeś się wielbić Boga, modlić o wstawiennictwo Maryi i świętych oraz znajdować radość w życiu duchowym.
      Udowodniłeś swoim życiem, że radość nie polega na posiadaniu i aktywności. Radością jest szukanie i znajdowanie Boga. Walczyłeś z sobą samym i pozwoliłeś, żeby duch zwyciężył. Praktykowałeś uczciwość, dobroć, szacunek i sprawiedliwość. Rzadko
pouczałeś słowem, a jeśli już zabierałeś głos, to wystarczało ci tylko jedno zdanie.
      Prowadziłeś surowe życie w duchu zadośćuczynienia za lata sprzed twego nawrócenia, które przeżyłeś w wieku dwudziestu ośmiu lat. Wiodłeś życie pokutnika przez czterdzieści jeden lat.
      Nigdy nie pozwoliłeś, by chora przeszłość paraliżowała chwilę obecną. Sprawiłeś radość swej matce, która dzięki tobie przeżyła w szczęściu ostatnie dwanaście lat życia. Tę samą radość, którą jej przyniosłeś, dzieliłeś również z innymi.
      Mateuszu, obróciłeś klęskę w zwycięstwo. Przynosisz odwagę każdemu, kto czyta historię twego życia. Nigdy nie jest za późno, by zacząć od nowa. Amen.

 

Modlitwa pochodzi z książki "Matt Talbot Jego zmagania i zwycięstwo w walce z alkoholizmem" S.H. Wallace FSP

"Przede wszystkim muszę wziąć pod uwagę interes duszy"
Czcigodny Sługa Boży Mateusz Talbot